Kameralny początek

Był rok 1961, kiedy dla uświetnienia Roku Ziemi Rzeszowskiej pojawił się zamysł zorganizowania Dni Muzyki Kameralnej na łańcuckim Zamku. Zakładano, że cykle koncertów połączone z letnimi kursami muzycznymi dla młodzieży, konkursami dla wykonawców i kompozytorów oraz seminariami muzykologów odbywać się będą w Łańcucie corocznie.

Organizatorom Dni towarzyszyło wiele obaw, zarówno o bezpieczeństwo ekspozycji muzealnej, jak i o to czy znajdzie się aż 120 melomanów gotowych wziąć udział w imprezie. I rzeczywiście pierwsze koncerty nie przyciągnęły licznej widowni, ale ukazujące się w prasie entuzjastyczne recenzje sprawiły, że ostatecznie w Sali Balowej zabrakło dla wszystkich chętnych miejsc. Ówczesny dyrektor muzeum Antoni Duda-Dziewierz wyraził więc zgodę na otwarcie okien, aby śpiew Krystyny Szostek-Radkowej występującej w koncercie finałowym wybrzmiewał  dla licznie zgromadzonej na zewnątrz publiczności.

W Dniach Muzyki na zamkowej scenie występują najlepsi kameraliści Orkiestra Kameralna Radia i Telewizji w Katowicach, Warszawska Orkiestra Kameralna, "Con moto ma cantabile", Chór Filharmonii Krakowskiej, Orkiestra Kameralna Filharmonii Narodowej  oraz Soliści. W 1964 pojawiają się pierwsze zespoły zagraniczne Kwartet im. Bartoka z Budapesztu i Zespół Madrygalistów z Bratysławy, z czasem w Łańcucie występują zespoły i soliści z Węgier, Czechosłowacji, Rumunii, Austrii, Francji ...

W Łańcucie mają miejsce prawykonania Kwartetu Smyczkowego Nr 7 i Inkrustacji Grażyny Bacewicz.

Dniom towarzyszą sesje i seminaria muzykologów, Stefan Sutkowski prowadzi prace badawcze w zamkowej Bibliotece muzycznej i odkrywa rękopis Le nozze di Amore e Psiche Marcello di Capua. Z czasem do kameralnych spotkań muzycznych w Sali Balowej, dołączono koncerty w leżajskiej Bazylice, w Rzeszowie i Mielcu. Widownia początkowo nieliczna - stale rosła.

Oprawę Dni stanowiły wystawy o różnorodnej tematyce przygotowywane przez Muzeum.

Jak wszystkie skomplikowane logistycznie wydarzenia, tak i "muzyczne święto muzyki" dotykały zdarzenia przedziwne - występy trio klawesynowego ... bez klawesynu, koncertowy Steinway innym razem na klawesyn przerobiono, a cierpliwość publiczności wystawiona została na godzinną próbę... oczekiwania na spóźniony zespół, zdarzyło się również, że w dniu inauguracji wszystkie koncerty odwołano....  z powodu epidemii duru brzusznego.

XX jubileuszowe Dni odbywają się po raz ostatni w 1980 roku, w 1981 w "zwykłym" terminie od 12 do 18 maja w ich miejsce pojawił się I Festiwal Muzyki.

 skorzystaliśmy z tekstu Krystyny Świerczewskiej; Przyjaźnie, romanse i długowieczność... oraz artykułów prasowych poświęconych koncertom w łańcuckim Zamku.