Zwyczaje towarzyskie. O schludności i porządku.
Jak czytamy w Kodeksie towarzyskim schludności i porządku uczymy się od najwcześniejszych lat czyli już w dzieciństwie, i jeśli wejdzie nam to w nawyk stanie się drugą naturą człowieka.
grafika z albumu Maurice Leloir "Une femme de qualite au siecle passe, Paris,1778" |
Mówiąc o schludności, nie możemy pominąć ubrania człowieka a dokładnie bielizny, która jest wykładnikiem czystości. Estetyka i higiena wymagają częstej jej zmiany na czystą. Do tego koniecznie należy wliczyć chusteczkę do nosa oraz kołnierzyk.
Na noc zakładamy inną bieliznę niż tę używaną za dnia. Pończochy i skarpetki zasługują na baczną uwagę pod względem czystości i jakości. Na pierwszym miejscu jest czystość ubrania, umiarkowanie, smak, elegancja, harmonia w najdrobniejszych szczegółach.
Być ubranym modnie to znaczy unikać śmieszności, drożyzny, być gustownym. Lepiej jest mieć ubranie tańsze, a dobrze skrojone, niż drogie i niedopasowane.
Barwa, jak i krój ubioru powinny być dostosowane do wieku, do cery twarzy i barwy włosów danej osoby, która je nosi.
Komentarze
Prześlij komentarz