Babcia Dobrodziejka
Dziś Dzień Babci. Święto, które na stałe weszło do polskiego
kalendarza dopiero w latach 60. XX wieku. Wprowadził je Poznań, a potem zostało
spopularyzowane w całej Polsce. Chociaż oficjalnie nie istniało ono w starych
kalendarzach, jednak w dawnych wiekach na co dzień bardzo szanowano osoby
starsze. Zgodnie z dawnym obyczajem, co rano wszyscy domownicy mieli obowiązek
"oddać im dzień dobry", zaś po południu, zwłaszcza wnukowie,
towarzyszyć przy grze w karty lub czytać na głos ulubioną lekturę. Troszczono
sie o ich ulubione przysmaki i podawano zdrowotne ziółka, siedzącym w
wygodnym fotelu kolana okrywano ciepłym
kocem, a zimą pilnowano, by służba ogrzała pościel.
Jedną z najbardziej znanych zamkowych Babć była Księżna
Izabela z Czartoryskich Lubomirska. Chociaż miała ona siedmioro wnuków, to
jednak najbardziej poświęciła się wychowaniu dzieci z małżeństwa najmłodszej córki
Julii, braciom Alfredowi (ur. 1785) i Arturowi (ur. 1786) Potockim. Chłopcy
zostali wcześnie osieroceni przez matkę, która zmarła w 1794 roku, więc Księżna
Marszałkowa, sama nie mając synów i mimo podesżłego wieku, zajęła się ich
wychowaniem. Razem z nią mieszkali na Zamku w Łańcucie, tu pilnie doglądała ich
pierwszych nauk, następnie przekazała im dobra łańcuckie.
MJT
wszelkie prawa zastrzeżone
MJT
wszelkie prawa zastrzeżone
Komentarze
Prześlij komentarz