Jak ten czas szybko mija

Bije zegar godziny, my wtedy mawiamy:
'Jak ten czas szybko mija!' – a to my mijamy.
                                               St.Jachowicz


W roku 997 Gerbert z Aurillac (945-1003) w czasie pobytu w Magdeburgu miał wynaleźć zegar niezwykły, który czas prawidłowo wskazywał tak w dzień, jak i w nocy. Miał on mechanizm z obciążnikiem, który figury poruszał  i na obserwację słońca i gwiazd pozwalał, a to za pomocą prostego celownika /lunety wynaleziono 600 lat później/.
Jeśli wierzyć legendzie był to pierwszy mechaniczny horometr czyli godzinomierz. Gerbert był nie tylko zdolnym konstruktorem, ale też uczonym, matematykiem i filozofem. Jako pierwszy Europejczyk rozpoczął używania cyfr arabskich oraz systemu dziesiętnego, które obok arabskiej astronomii oraz astrolabium poznał w czasie studiów w Hiszpanii. Jest też autorem traktatu De rationali et de ratione uti,, w którym rozważa m.in. kwestię klasyfikacji nauk.
Do historii Gerbert z Aurilac przeszedł jednak przede wszystkim jako papież Sylwester II wstępując na Stolicę Piotrową w 999 r.
Niezwykłe zainteresowania nowego papieża i fakt, że przyjął on imię Sylwester były dla chrześcijańskiej Europy widomym znakiem nadciągającego, wieszczonego w Proroctwach Sybilli końca świata.
Bo o to według legendy potwór- smok Lewiatan, uwięziony w lochach Watykanu przez papieża Sylwestra I miał zbudzić się ostatniej nocy 999 roku i wraz z rokiem 1000, zerwać łańcuchy, ziejąc ogniem spalić cały świat. Lud wpadł w panikę, krył się w domach i pokutował. Gdy koniec świata nie nastąpił, w miejsce przerażenia pojawiła się ogólna radość, ludzie tłumnie wylegli na ulice Rzymu i szczęśliwi - świętowali.
Rano papież Sylwester II udzielił błogosławieństwa Urbi et Orbit (miastu i światu) i wprowadził Kościół w nowe tysiąclecie.

EKŁ
wszelkie prawa zastrzeżone

Komentarze

Popularne posty