Ogrzej się

Wielkim krokami zbliża się miesiąc luty, jego nazwa oznaczała dawniej srogi, okrutny, choć za okami (prawie) wiosna, zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
Jeśli nie macie planów na nadchodzące ferie, to w łańcuckim Zamku czekamy na Was w tym roku "zimowo". Wspólnie będziemy poszukiwać śladów tej pory roku we wnętrzach, porozmawiamy o palecie barw i symbolach zimy, a także o źródłach ciepła w zimowe dni....

   „Ale komin nas skupia, jak wiosna rozprasza.
Złączona u ogniska społem dusza nasza,
Poi się wdzięcznym związkiem, co go tak lubimy;
Tak, instynkt towarzyski jest dziecięciem zimy.
W tejże myśli przy ogniu zasiada do koła
I zgrzybiałość gwarząca, i młodość wesoła.
Tu krążą i uciesznie wymówione fraszki,
I piosnka staroświecka, i lekkie igraszki”
                                        Cytat: Jakub Delille


 .... czyli o kominkach i piecach. Oba systemy najdłużej były wykorzystywane we wnętrzach.   Kominki, które znajdują się niemal w każdym pomieszczeniu, oprócz ciepła służyły również wentylacji i dekoracji. Stąd każdy kominek ma swoją własną niepowtarzalną formę odpowiednią do czasu, w jakim powstał. Ich nieodłącznym elementem były utensylia, czyli przybory kominkowe służące do obsługi i utrzymania porządku przy palenisku. Wszak trzeba było pilnować, by na drewniane podłogi i meble nie padła niebezpieczna iskra. Stojaki z łopatkami, szczypce, miotełki, mieszki do rozpalania, wilki, dźgacze, kosze na polana to nie wszystko. Przed kominkami stały również siatki i ekraniki kominkowe. W te ostatnie wprawiono malowidła, gobeliny czy szkło.


Z czasem obok kominków w łańcuckim Zamku wybudowano piece. W czasach Alfreda I Potockiego piece wymieniono i ulepszono na nowy tzw. szwedzki typ. Prace te prowadził zamkowy bibliotekarz Jan Nepomucen Deszkiewicz (autor „Krótkiej rozprawy o piecach” z 1859 roku). By było bardziej nowocześnie sprowadzono do Zamku architekta Stenkiewicza. On to założył nowe centralne ogrzewanie (system meisnerowski) z kanałami w grubych murach, którymi do pokojów poprzez kratki doprowadzano ciepłe powietrze z palenisk w piwnicy. Różnorodność dekoracji, zastosowanych rozwiązań praktycznych pokazuje nam dziś dawna kulturę dnia codziennego, wprowadzenie do trzech systemów ogrzewania w jednym pomieszczeniu pozwala nam sobie wyobrazić, jak zimne zimy niegdyś bywały. 

MJT
fot. archiwum MZŁ
wszelkie prawa zastrzeżone

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty