Sowa - symbol mądrości

…tajemnicze…bezszelestnym lotem przecinają ciemność nocy…do dziś niejednokrotnie prześladowane przez człowieka ze względu na mroczną sławę jaką przypisano im w legendach i zabobonach. Fascynacja sową zrodziła się już przed tysiącami lat. W kulturach największych starożytnych cywilizacji kojarzono ją ze śmiercią i ze złą wróżbą, być może przez nocny tryb życia i zmysł łowiecki. Jak głosi legenda pohukiwanie sów zwiastowało zamordowanie potężnego rzymskiego wodza – Juliusza Cezara. W Japonii miały one sprowadzać głód i zarazę, natomiast wśród Azjatów znane były też historie o sowach wykradających dzieci pod osłoną nocy. Ptaków tych nie obawiali się tylko starożytni Grecy, którzy byli przekonani o ich wielkiej inteligencji. Atenę - grecką boginię mądrości, często przedstawiano z sową na ramieniu. Niektórzy powiadali, iż sama bogini zdolna była przeobrazić się w sowę, by pod tą postacią pełnić pieczę nad swymi posiadłościami i poznawać sekrety oraz bolączki swych poddanych. Do obecnych czasów przetrwał wizerunek sowy jako symbol mądrości i wiedzy.

Również Park łańcuckiego Zamku stał się „przystanią” dla mądrej sowy – puszczyka zwyczajnego. Za dnia przysypia w zacisznej dziupli platana. Jest piękny…niestety zdania tego nie podzielają najwyraźniej nękające go non – stop kawki, pikujące na sowę ze wszystkich stron. Zadzierajcie głowę i szukając naszego skrzydlatego gościa patrzcie uważnie! I nie zbudźcie go ze snu.