Zamkowe smartwatche


Starania człowieka o dokładny pomiar czasu trwają już kilka tysięcy lat. Zaczęło się prosto, wręcz banalnie, bo wystarczyło włożyć pionowo patyk w ziemię i za pomocą cienia odczytywać pory dnia. Co jednak gdy nastała noc? Powstały wodne, ogniowe i w końcu piaskowe zegary, czyli klepsydry. Nawet słynny filozof Platon zbudował zegar wodny z budzikiem! Potem długo nic, aż w końcu pewien niezwykły zakonnik benedyktyński, późniejszy papież Sylwester II około 1000 roku opracował pierwszy w Europie zegar mechaniczny, który został umieszczony na wieży w Magdeburgu. 
My również mamy swój zegar wieżowy. Zdecydowanie młodszy, bo pochodzący z 1903 roku, z Wiednia. Jego ogromny mechanizm jest zamknięty w wielkiej szafie ukrytej na szczycie południowo-zachodniej wieży zamkowej. Przechodząc przez Park i Ogrody zapewne niejednokrotnie słyszeliście jego delikatne brzmienie.

Słoneczny, wieżowy, kaflak, kominkowy, kartel, a może po prostu kieszonkowy? Te i inne zegary można zobaczyć w naszej zamkowej kolekcji. Obecnie w Muzeum jest eksponowanych ponad trzydzieści zegarów. Nakręcane są codziennie i ich średni czas pracy to ok. 24 godzin. Jednak niektóre z nich, zwłaszcza osiemnastowieczne francuskie zegary po nakręceniu działają nawet do pięciu dni!
Jeden z najstarszych zegarów z zamkowej kolekcji pochodzi z 1607 roku i jest to zegar wieżyczkowy autorstwa Michela Andreasa, z delikatnym wahadłem z przodu tarczy oraz mechanizmem, który możemy podglądać przez oszklone boczne szybki.
Naszym ulubionym zamkowym "smartwatchem" jest Rolland znajdujący się obecnie w zamkowej Bibliotece. Pochodzi on z 1782 roku z Paryża. Pod szklanym kloszem możemy bacznie śledzić jego nieustanną pracę. A ma nad czym pracować, bo posiada aż pięć tarcz z różnymi wskazówkami! Największa ukazuje godziny, minuty i sekundy. Mniejszy cyferblat podzielony jest na cztery pory roku, miesiące, znaki zodiaku opisane greckimi symbolami oraz posiada zaznaczone daty równonocy oraz przesileń letniego i wiosennego. Kolejna tarcza pokazuje dni tygodnia. Następna to kwadry księżyca, pełnia i nów podzielona na 29 dni zgodnie z kalendarzem księżycowym. Zaś ostatnia tarcza to 31 dni miesiąca kalendarzowego. 
Przechodząc ciemnym północnym korytarzem na parterze usłyszeć możemy również zegar naśladujący dźwięk słynnego londyńskiego Big Bena.

Jeśli interesują Was sekrety zegarów i pomiaru czasu, to zapraszamy na zajęcia również o papieżu Sylwestrze, jego smoku i czekaniu na koniec świata.  

Komentarze

Popularne posty