Izabella a ostatni biskup Laon Maxime de Sabran

23 marca 1811 roku w wieku 72 lat w Łańcucie zmarł Louis Hector Honoré Maxime de Sabran ostatni biskup Laon i Wielki Kapelan królowej Marii Antoniny, niezwykle ciekawa i ważna postać we Francji w dobie ancien regime’u.. 



Maxime de Sabran pochodził ze starej prowansalskiej rodziny. Ukończył seminarium w Saint-Sulpice i zdobył licencjat na Sorbonie. W wieku zaledwie 37 lat został biskupem Laon (region Pikardia, północna Francja).  
Skrupulatnie wypełniał swoje obowiązki, co na tle tamtej epoki było rzadkością. Kwotami otrzymanymi od króla wspomagał diecezję. Wspierał lokalne inicjatywy, interesował się najbiedniejszymi, w czasie rewolucji  zorganizował opiekę dla sierot i więźniów z Laon. Był zarówno kapłanem, jak i zarządcą. 
Jego główną siedzibą był pałac biskupi w Laon, chętniej jednak spędzał czas w wiejskiej rezydencji Anizy, wyposażonej wspaniałymi meblami i dziełami sztuki. Jednakże to nie o apartamenty i dzieła najbardziej troszczył się biskup de Sabran, lecz o park. Lista zakupionych przez niego roślin jest imponująca. Szkółkarskie archiwa Soisson wspominają np. trzykrotne zakupy w 1781 - 400 wiązów, 2 000 hiszpańskich żarnowców, 200 moszenek, 400 róż bez kolców, 150 jaśminowców, 30 sumaków amerykańskich, 10 sumaków aptecznych. Żył zgodnie z duchem epoki, choć dość skromnie, otaczał się najpotrzebniejszą służbą, której regularnie wypłacał pensje. Sporo wydatków szło na jałmużny na terenie całej diecezji. Na jego polecenie wydawano codziennie zupy dla ubogich.
W Anizy otoczył się najbliższymi współpracownikami, rodziną i przyjaciółmi. Po śmierci swojego dalekiego wuja, hrabiego Józefa II de Sabran, przyjął wdowę po nim, 26-letnią Françoise Éléonore Dejean de Manville (1749-1827) z dziećmi Delfiną i Elzéar’em, z którymi do końca życia, mimo oddalenia utrzymywał stałą korespondencję. 
Trzecim miejscem życia biskupa Laon, był Hôtel de Sabran w Paryżu przy ulicy Faubourg Saint-Honoré. Wiele tygodni spędzał między Paryżem a Wersalem, gdzie w latach 1767- 1774 był spowiednikiem króla Ludwika XVI, zaś od 1774 roku pierwszym spowiednikiem królowej. W 1780 otrzymał urząd Wielkiego Kapelana Marii Antoniny i zarządzał jej kaplicą.
Po wybuchu rewolucji, krytycznie do niej nastawiony, osiadł na stałe w Paryżu, gdzie stanął na czele duchowieństwa opozycyjnego. Wiosną 1789 został deputowanym do Stanów Generalnych. Jednak nie podpisał konstytucji cywilnej kleru i zmuszony był do emigracji w kwietniu 1791 roku. Podróżował pomiędzy Anglią, Holandią i Prusami, od 1795 r. mieszkał wraz z Ludwikiem XVIII w Brunszwiku. W 1803 r. w Wiedniu odmówił podpisania konkordatu za Napoleona, co na zawsze uniemożliwiło mu powrót do Francji. 
ornat należący zgodnie z tradycją do Bpa de Sabrane
I poł. XIX w.

W tym samym roku przyjechał na zaproszenie Izabelli Lubomirskiej do Łańcuta. W zamku Księżna oddała mu do dyspozycji jeden z apartamentów. Z relacji wiemy, iż biskup czuł się tutaj tak jak w czasach młodości w Prowansji czyli znakomicie. Podczas corocznych zimowych pobytów Izabelli w Wiedniu, to on, otoczony szacunkiem "panował" w Łańcucie, niczym przed laty w Paryżu, nic nie zmieniając ze swych dawnych przyzwyczajeń. 
Byli sobie bliscy z racji wieku i zapatrywań, Izabella również poświęcała spore fundusze na rozwój gospodarki i medycyny w swoich dobrach. Tak jak on, wierzyła w wielkość ancien régime’u, nienawidziła rewolucji, cesarza Napoleona, nazywając go "mały Bonaparte" i  wierzyła w Burbonów. 

Ciało spowiednika i Wielkiego Kapelana królowej Marii Antoniny spoczęło w krypcie pod kościołem farnym w Łańcucie.  W uroczystym pogrzebie zorganizowanym przez Izabellę Lubomirską, która przebywa w tym czasie w Wiedniu, uczestniczyli biskup diecezji, kanonicy i wielu duchownych.MJT 

Bardzo dziękujemy za udostępnienie eksponatów do publikacji Parafii pw. Św. Stanisława Biskupa w Łańcucie


Bibliografia:
Na podstawie artykułów Bruno Maes:
http://www.histoireaisne.fr/memoires_numerises/chapitres/tome_31/Tome_031_page_082.pdf
http://www.histoireaisne.fr/memoires_numerises/chapitres/tome_34/Tome_034_page_095.pdf
wszelkie prawa zastrzeżone

Komentarze

Popularne posty