Łańcucka trasa spacerowa - ulica Grunwaldzka czyli #zostańwdomu i chodź na spacer
Razem z Panią Joanną Kluz zapraszamy Was na spacery po naszym mieście. Na początek jedna z najładniejszych ulic Łańcuta.
Malownicze
położenie, ogrodowy charakter, zróżnicowana zabudowa zależna od stopnia
zamożności właścicieli sprawiły, że ul. Grunwaldzka stała się jedną z
najładniejszych ulic miasta i na przełomie XIX/XX w. pełnić zaczęła rolę
spacerowego deptaka.
Już w czasach lokacji po wschodniej stronie tego traktu
wymierzone zostały ogrody mieszczańskie, nachylone w kierunku zachodnim, położone
na zboczu doliny, której dnem płyną strumień (dziś zamknięty w kanale).
W XVII
w. w górnej części ulicy, po zachodniej jej stronie utworzono szereg mniejszych
ogrodów. Powstały one w miejscu, gdzie uprzednio znajdowała się pusta
przestrzeń dzieląca wały i ogrody, niezbędna do działań obronnych.
W
połowie XVIII w. teren ten był prawie w całości zabudowany, jedynie kilka
ogrodów nie posiadało domów. Utworzyła się tu najdłuższa ulica, wijąca się cały
czas w dół z kilkoma zakrętami.
Willa Zacisze przy ul. Grunwaldzkiej wzniesiona przez firmą Stanisława Cetnarskiego w 1901 r. |
Do połowy XX w. zachowały się tutaj również niektóre drewniane budynki w typie zagrody, z budynkami gospodarczymi ustawionymi w czworobok wokół podwórka.
Ciekawym obiektem istniejącym niegdyś przy tej ulicy i utrzymywanym
co najmniej od XVI w. był Ogród Włoski. Zlokalizowany na północnym krańcu, należący
początkowo do Pileckich pozostał w rękach właścicieli zamku do 1944 r. Jako
założenie ogrodowe przetrwał on do 1836 r., potem po utworzeniu tu fabryki
cukru stał się terenem przemysłowym.
W XVIII w. sąsiedni duży ogród należał do
przybyłego wraz z dworem księżnej Lubomirskiej Francuza De’la Ciebe. Popularnie
nazywano tę ziemię folwarkiem marzynowskim, został on później włączony do
Folwarku Dolnego. Jego zabudowania musiały być okazałe, jak sugeruje plan z
1759 r.
Co ciekawe od 1912 r. działał przy ul. Grunwaldzkiej bank, a dokładnie
założona i kierowana przez Jana Pelca Kasa Stefczyka, czyli Spółdzielnia
Oszczędnościowo–Pożyczkowa, funkcjonującej wg wzoru Raiffeisena. Zanim
ul. Grunwaldzka otrzymała w 1910 r. swą nazwę, nazywana była Przecznicą
Dolniańskiej, a w pewnym okresie także Zamkową i Kolejową. J.K.
2
Komentarze
Prześlij komentarz