Lubomirscy - starostowie spiscy
Do jednych z najważniejszych starostw I
Rzeczypospolitej należało starostwo spiskie, położone na południowym pograniczu
naszego kraju, na granicy z królestwem Węgier. Zgodnie z umową
między królem Czech i Węgier Zygmuntem Luksemburskim a królem Polski
Władysławem Jagiełło z 1412 r. był to zastaw. W zamian
za wysoką pożyczkę w kwocie 37 tys. kop groszy praskich, Władysław Jagiełło
otrzymał starostwo spiskie, bardzo ważne ze względów
strategicznych i ekonomicznych.
Zamek w Lubownia Szalay, Józef Stefan (1802-1876) źródło: polona.pl |
Teren Spiszu był „bramą” w głąb Polski, a później Rzeczypospolitej. Nad bezpieczeństwem tego ważnego
punktu czuwał zamek w Lubowli, który z czasem był modernizowany przez książąt
Lubomirskich. Przez starostwo przebiegał ważny szlak handlowy, przez który
przewożono różne towary, (z południa lub
z północy) np. wosk, woły, zboże, wino itd. W zamku lubowelskim pobierano ważne
cła co przynosiło królowi liczne dochody, ale również samemu staroście, któremu
należała się prowizja.
Do
jednych z najsłynniejszych starostów spiskich należał m.in. Zawisza Czarny
z Garbowa. W 1591 r. rosnącemu w siłę gospodarczą Sebastianowi Lubomirskiemu nadano dziedziczną funkcję starosty spiskiego. Do 1745 r. w rękach Lubomirskich pozostał Spisz.
W 1613 r. starostwo przypadło jego synowi, Stanisławowi (1583-1649), wojewodzie krakowskiemu. W 1649 r. starostwo przeszło na łańcucką linię Lubomirskich.
z Garbowa. W 1591 r. rosnącemu w siłę gospodarczą Sebastianowi Lubomirskiemu nadano dziedziczną funkcję starosty spiskiego. Do 1745 r. w rękach Lubomirskich pozostał Spisz.
W 1613 r. starostwo przypadło jego synowi, Stanisławowi (1583-1649), wojewodzie krakowskiemu. W 1649 r. starostwo przeszło na łańcucką linię Lubomirskich.
Jerzy
Sebastian Lubomirski, marszałek wielki koronny w 1655 r. ewakuował
z Wawelu insygnia koronacyjne królów: polskich, szwedzkich i carów moskiewskich do zamku w Lubowli ratując je przed dostaniem się w ręce szwedzkie. Dobrze wzmocnił fortyfikacje zamku. Mimo prób, Szwedom nie udało się zdobyć tej ważnej twierdzy. Nie tylko nie zdobyli insygniów, ale nie osiągnęli granicy z państwami Habsburgów, którzy również toczyli z nimi wojnę. Kolejna rzecz to pozostawiona polska załoga zamku, która mogła nękać szwedzkie oddziały w okolicach Nowego Targu i Nowego Sącza i była ważnym miejscem postoju powracającego ze Śląska króla Jana Kazimierza Wazy. Tędy właśnie Jerzy Sebastian eskortował powracającego monarchę dalej do Łańcuta.
z Wawelu insygnia koronacyjne królów: polskich, szwedzkich i carów moskiewskich do zamku w Lubowli ratując je przed dostaniem się w ręce szwedzkie. Dobrze wzmocnił fortyfikacje zamku. Mimo prób, Szwedom nie udało się zdobyć tej ważnej twierdzy. Nie tylko nie zdobyli insygniów, ale nie osiągnęli granicy z państwami Habsburgów, którzy również toczyli z nimi wojnę. Kolejna rzecz to pozostawiona polska załoga zamku, która mogła nękać szwedzkie oddziały w okolicach Nowego Targu i Nowego Sącza i była ważnym miejscem postoju powracającego ze Śląska króla Jana Kazimierza Wazy. Tędy właśnie Jerzy Sebastian eskortował powracającego monarchę dalej do Łańcuta.
Kolejnym
starostą po Jerzym Sebastianie, był jego syn Stanisław Herakliusz Lubomirski,
polityk i poeta. Ostatnim przedstawicielem rodu Lubomirskich w starostwie
spiskim był książę Teodor Józef Lubomirski (1683-1745), wojewoda krakowski. W
1700 r. otrzymał z rąk ojca starostwo, ale szybko je utracił biorąc udział w
wojnie północnej przeciwko Augustowi II Mocnemu. W 1721 r król przebaczył mu i
oddał starostwo. Wraz ze śmiercią Teodora Lubomirskiego w 1745 r. starostwo
przestało być domeną rodu Lubomirskich.
Ciekawostką
jest pewna kamienica przy krakowskim rynku. Jest to Pałac Spiski (Rynek Główny
34), który powstał z połączenia dwóch kamienic – z inicjatywy Teodora Józefa
Lubomirskiego - i był siedzibą starostów
spiskich (stąd nazwa). W 1769 r. jeszcze przed właściwymi rozbiorami, Austria
nie spłacając zastawu z 1412 r. odebrała Rzeczypospolitej starostwo spiskie. ŁCh
Komentarze
Prześlij komentarz