Miniatury - obrazy niewielkich rozmiarów


Obrazy niewielkich rozmiarów nazywano miniaturami, ich nazwa pochodzi od łacińskiego słowa minus co znaczy mały. Znane  były od starożytności, ale to wiek XVIII był czasem ich największej  popularności i rozkwitu. Malowaniem miniatur zajmowali się zarówno artyści, jak i amatorzy. Wybitnym, nadwornym miniaturzystą ostatniego króla Polski, Stanisława Augusta Poniatowskiego był Wincenty de Lesseur. Ceniony i lubiany przez arystokrację, uczestnik słynnych, królewskich "obiadów czwartkowych", pracował głownie na zlecenie królewskie, ale nie tylko. Zdaniem króla prace artysty miały większa wartość niż oryginał. Lesseur pracował dla władcy przez 34 lata.  
Miniatury malowane były na pergaminie, starannie przygotowanych, przeźroczystych płytkach kości słoniowej, metalu i porcelanie, a ich ogromna popularność zakończyła się wraz z pojawieniem się w XIX w. fotografii.  Niewielkie wizerunki mężczyzn, eleganckie podobizny kobiet łatwo można było przesyłać na duże odległości, pełniły w związku z tym również funkcję "matrymonialną".
 Ozdabiały przedmioty codziennego użytku, tabakierki, łyżeczki, wachlarze. Tworzono z nich kolekcje miniaturowych kopii znanych dzieł, wizerunków krewnych, które można było mieć zawsze przy sobie, a w okresie zaborów szczególną, patriotyczna rolę odgrywały wizerunki słynnych, polskich władców i bohaterów narodowych. 
Zapraszamy do oglądnięcia kolejnej części Spotkań ze skarbami Zamku



Komentarze

Popularne posty